maczek




Pamiętam, kiedy jako mała dziewczynka biegałam po polu obok domu i zrywałam maki, piękne i czerwone. Jednak zawsze zanim dobiegłam z nimi, żeby pokazać je mamie już zdążyłam pogubić wszystkie płatki...
Tym razem mak w formie bardziej stałej :)







Komentarze